Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014

Garść powyborczych refleksji

Platforma Obywatelska wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego przewagą pół procent głosów, ale zawsze to sukces psychologiczny. Ten sukces nie sprawi, że Donald Tusk i jego świta nabiorą pokory wobec swoich obecnych wyborców i tych – takich jak ja – którzy kiedyś PO popierali, ale zobaczywszy, że premier wykorzystuje swoją władzę głównie do niszczenia swoich domniemanych wrogów wewnątrz partii czyniąc ich wrogami faktycznymi, obserwując narastającą butę i arogancję zaplecza szefa rządu – na takich ludzi głosować nie będą. Prawo i Sprawiedliwość przegrało wybory i znowu pokazało, że nie mieści się w ramach demokratycznego państwa prawnego, ponieważ kwestionuje uczciwość Państwowej Komisji Wyborczej. Insynuowanie, że wybory zostały sfałszowane może sprawić, że w następnych eurowyborach frekwencja będzie jednocyfrowa. Porażka Europy+ Twój Ruch każe zapomnieć o Polsce tolerancyjnej i nowoczesnej. Wyniki SLD (ponad 9%) i PSL (7%) pokazuje, że agonia lewicy nie została zahamowa

Zmarł gen. Wojciech Jaruzelski

W wieku 91 lat po długiej i ciężkiej chorobie zmarł gen. Wojciech Jaruzelski. Ponieważ urodziłem się dopiero w 1990 nie będę silił się na ocenę słuszności lub nie wprowadzenia stanu wojennego, nie będę też usprawiedliwiał albo piętnował jego poczynań. Szanuję gen. Jaruzelskiego za to, że oddał władzę bez rozlewu krwi. Należy mu się się pogrzeb państwowy z wojskową asystą, prezydent i premier powinni uczestniczyć w uroczystościach. Nie mam nic przeciwko, by generał spoczął na wojskowych Powązkach. Możemy różne oceniać działalność Jaruzelskiego, ale nie podlega dyskusji, że był bardzo ważną częścią najnowszej historii naszego kraju. Z tego właśnie powodu należy poważnie rozważyć pochowanie generała na Wawelu. Niech mu ziemia lekką będzie. Niech spoczywa w spokoju.

Daleko od akademika

Wczoraj zrezygnowałem z akademika. Mogłem to zrobić, ponieważ z planu zajęć wynika, że mogę być na uczelni tylko jeden dzień w tygodniu, najwyżej dwa. Będę jeździł z domu, a w kieszeni zostanie parę złotych. Od razu czuję się lepiej. Nie muszę już wąchać smrodu i patrzeć na syf, który robi jeden kretyn, a drugiemu to nie przeszkadza, choć przywiózł do akademika cztery pary butów, tyle samo kurtek i kilka razy dziennie zmienia ubrania. Nie muszę też spać w niewygodnym tapczanie i myć zębów nad zasyfioną umywalką. W domu mam bardzo dobre warunki zarówno do odpoczynku jak i do nauki. Do domu studenta można śmiało wysyłać ludzi za karę, tym bardziej, że więzienia są przeludnione. W czerwcu trzy egzaminy, a potem - zakładając, że egzaminy zdam - wakacyjny relaks. O październiku na razie nie myślę.

Będę głosował na Europę+ Twój Ruch

Za dwa tygodnie odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Każdy myślący wyborca, zanim zagłosuje, powinien odpowiedzieć sobie na pytanie czy chce, żeby Unia Europejska istniała, a jeśli tak, to jaka ta Unia ma być i do czego ma dążyć. Do swoich oczekiwań powinien wybrać odpowiednią listę wyborczą. Podjąłem decyzję, że 25 maja 2014 będę głosował na listę numer 5. Dlaczego? Dla tego, że chcę Unii Europejskiej możliwie bardzo zintegrowanej, a Polski w tej wspólnocie z walutą euro. Chcę, żeby w Parlamencie Europejskim reprezentowała mnie partia Twój Ruch, ponieważ jako jedyna przeciwstawia się szantażowi kościoła katolickiego. Dobry, czyli dwucyfrowy wynik Twojego Ruchu w wyborach do PE, zamknie choć na chwilę usta tym wszystkim, którzy wieszczą, że jest partią jednej kadencji. Donald Tusk nie przedstawił nawet wstępnego harmonogramu wejścia Polski do strefy euro i choć publicznie zapowiedział, że nie będzie klękał przed księżmi, jego minister Bogdan Zdrojewski tylko w ciągu ostatn

Konstytucję trzeba zmienić

Zlikwidujmy Senat – jest izbą ignorowaną przez Sejm, co świadczy o sztuczności i zbędności tej instytucji. Za każdą kadencję Senatu podatnicy płacą kilkaset milionów złotych. Istnienie Senatu nie przekłada się na wzrost jakości tworzonego prawa. Zmniejszmy liczbę posłów do trzystu – obecna liczba 460 posłów to przykład niesłychanego rozpasania twórców ustawy zasadniczej. To zbędne i niewytłumaczalne logicznie i pragmatycznie. Wprowadźmy system kanclerski – uważam, że Polska powinna ograniczyć kompetencje prezydenta do roli reprezentacyjnej, wzmacniając pozycję premiera. Prezydent powinien być wybierany przez Zgromadzenie Narodowe. Wprowadźmy Polskę do strefy euro – to wymaga zmiany Konstytucji. Usuńmy z ustawy zasadniczej odwołania do religii. Wierzący nie są lepsi niż niewierzący, a bóg jest totalną abstrakcją i nie powinien być przywoływany w dokumentach państwowych.