Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2014

Dutkiewicz nie ma się z czego cieszyć

Według sondażowych wyników II tury wyborów samorządowych, w Warszawie zdecydowanie wygrała Hanna Gronkiewicz-Waltz, w Gdańsku Paweł Adamowicz, a w Krakowie Jacek Majchrowski. Nie można więc mówić o zaskoczeniu. Niespodzianką jest przegrana rządzącego Poznaniem 16 lat Ryszarda Grobelnego i wygrana Jacka Jaśkowiaka z PO. To bardzo duży sukces schetynowców rządzących wielkopolską Platformą Obywatelską - Rafała Grupińskiego i Filipa Kaczmarka. Czekam ns wyniki z Jeleniej Góry, gdzie urzędujący prezydent z PO walczył bez poparcia PO z kandydatem nie PO popieranym przez PO. Ten pierwszy miał poparcie Grzegorza Schetyny i wygrał I turę. Gigantyczną sensacją będzie, jeśli prezydentem Słupska zostanie Robert Biedroń. Sondażowe wyniki pokazują, że we Wrocławiu wygrał Rafał Dutkiewicz, ale jego przewaga nad kandydatką PiS mieści się w granicach błędu statystycznego. Dutkiewicz nie ma się z czego cieszyć nawet jeśli ostatecznie wygra. Chciałbym, żeby przegrał.

Oficjalne wyniki wyborów samorządowych

Państwowa Komisja Wyborcza po sześciu dniach podała oficjalne wyniki wyborów samorzadowych. Niestety nie są to dane procentowe, a jedynie liczba miejsc w sejmikach województw. PO 179 PiS 171 PSL 157 SLD 28 Uważam, że bez danych procentowych i mówiących o tym, która partia zdobyła najwięcej głosów bezwzględnych w skali kraju, nie można powiedzieć czy wybory wygrała Platforma Obywatelska czy Prawo i Sprawiedliwość. Uważam, że brak tych danych to gigantyczny skandal. Pewne jest tylko to, że Polskie Stronnictwo Ludowe odniosło wielki sukces na poziomie sejmików, a Sojusz Lewicy Demokratycznej doznał druzgocącej klęski.   AKTUALIZACJA Nareszcie są wyniki procentowe: PiS 26,85% PO 26,36% PSL 23,68% SLD 8,78% Z danych procentowych jasno wynika, że wygrało PIS, a PO jest na drugim miejscu.

Leszek Miller oszalał

Nie można zaprzeczyć, że to iż oficjalne wyniki wyborów samorządowych nadal nie są znane, to skandal. Ktoś zbyt późno zajął się informatycznym systemem liczenia głosów, a teraz nadal nie wydał jasnego polecenia, by głosy liczyć ręcznie i bałagan trwa. Od stwierdzenia, że głosy są liczone zbyt wolno, do żądań powtórzenia wyborów, droga powinna być daleka. W dojrzałych demokracjach, dojrzali politycy nie powinni ot tak podważać zaufania do instytucji państwowych - w tym przypadku do Państwowej Komisji Wyborczej. Leszek Miller, były premier, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który według wszelkiego prawdopodobieństwa jest wielkim przegranym tych wyborów, postanowił domagać się powtórzenia głosowania. Choć cynizm i obłuda lidera SLD są powszechnie znane, postulat unieważnienia wyborów dość mocno mnie zaskoczył. Dlaczego? Ponieważ jego partia od lat ślizga się w przedziale 8-15% wyborczego poparcia, a w wyborach, które chce powtórzyć uzyskała wynik jednocyfrowy. Jest zatem wielce

Arogancja i buta PO zostały ukarane

Według sondażowych wyników wyborów samorządowych, wygrało PiS, przegrała PO, trzecie miejsce zajęło PSL, a czwarte SLD. Będzie II tura wyborów prezydenckich w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu. Nie będzie II tury w Łodzi i Lublinie. Cieszę się, że będzie Ii tura wyborów prezydenckich we Wrocławiu. To potężna klęska Jacka Protasiewicza i duży sukces Grzegorza Schetyny. Cieszę się, że arogancja i buta PO zostały ukarane -  zimny prysznic jest wskazany. Sukces PiS nie jest zaskoczeniem. PO uwierzyła w swoją doskonałość i uznała, że nie musi nic robić, ciepła woda w kranie miała wystarczyć. PiS wygrał słabością PO. Pamiętajmy, że na końcu liczą się koalicje w sejmikach. Jeśli PO z PSL i SLD uda się zbudować koalicje, wygrają mimo gorszego niż PiS wyniku procentowego. Bardzo dobry wynik PSL - lepszy niż cztery lata temu. Ludowcy będą bardzo ważnym koalicjantem w sejmikach zarówno dla PO jak i PiS. Słaby wynik SLD - gorszy niż cztery lata temu. Wynik jednak

Andrzej Duda kandydatem PiS na prezydenta RP

Choć wybory prezydenckie odbędą się dopiero w maju 2015, największa partia opozycyjna pod postacią jej prezesa Jarosława Kaczyńskiego poinformowała, że poseł Andrzej Duda będzie walczył z urzędującym prezydentem Bronisławem Komorowskim. Nie jest to kandydatura zaskakująca, ponieważ poseł Duda uchodzi za względnie racjonalnego i miłego. Ile w tym prawdy, zobaczymy już wkrótce. Zaskakuje za to moment ogłoszenia. Można domniemywać, że chodziło o to, by przykryć próbę wyłudzenia publicznych pieniędzy przez trzech posłów PiS, którzy wczoraj zostali z partii wyrzuceni. Przestrzegam przed lekceważeniem Andrzeja Dudy. Będą za nim stały pieniądze właściciela SKOK-ów Grzegorza Biereckiego, który jest prominentnym senatorem PiS, a ludzie mają krótką pamięć. Andrzej Duda zresztą może być na proszkach. Prezydent Bronisław Komorowski ma zaufanie 80% Polaków - jeśli przyjmiemy, że sondaże CBOS są wiarygodne. To imponujący wynik, ale pamiętajmy, że choć zaufanie jest bardzo ważne, nie mus

Kolokwium, czas wolny, przeziębienie

Dwa tygodnie temu mój wysłużony laptop definitywnie odmówił posłuszeństwa i dziś jedynym oknem na internet jest tablet. To porządny sprzęt więc brak laptopa nie jest tak dotkliwy, jak może się wydawać. Pech chciał, że awaria laptopa nastąpiła na samym początku nauki do pierwszego kolokwium z prawa europejskiego więc nie zdąrzyłem wydrukować materiałów potrzebnych do nauki. Tablet nadaje się do ściągania materiałów i czytania ich, ale gdy bateria wyczerpie się, lądowanie trwa kilka godzin. Tym bardziej cieszę się, że czwartkowe kolokwium zaliczyłem - kilkanaście osób musi pisać jeszcze raz. To dla mnie mały, ale prestiżowy sukces, ponieważ prawo europejskie jest w kręgu moich codziennych zainteresowań, a poza tym pani doktor, która prowadzi te zajęcia jest bardzo atrakcyjna. Następne zajęcia mam dopiero 13 listopada. Byłoby super, gdyby nie przeziębienie.