Nie będę podawał
dokładnych wyników, bo na razie to tylko sondaż. Poczekajmy na
oficjalne wyniki podane przez Państwową Komisję Wyborczą.
Różnica między Andrzejem
Dudą, a Bronisławem Komorowskim to mniej niż 3%. Taki wynik może
się zmienić w oficjalnych danych. Gdyby jednak ostateczne wyniki
potwierdziły przegraną w I turze urzędującego prezydenta, to my
wszyscy mamy o czym myśleć, my którzy chcemy, by za dwa tygodnie i
przez kolejne 5 lat prezydentem Polski był Bronisław Komorowski.
Niepokoi mnie trzecie
miejsce Pawła Kukiza. Z całym szacunkiem dla niego i dla jego
wyborców, ale ten wynik to jakiś nieśmieszny żart. Kukiz nie ma
bowiem pojęcia o polityce i o tym jak funkcjonuje państwo.
Jednomandatowe okręgi wyborcze, jeśli zostałyby wprowadzone w
wyborach do Sejmu, najpierw pożarłyby samego Kukiza. JOW-y nie są
ważną kwestią, to nie dzięki nim Kukiz zdobył mocne trzecie
miejsce w wyborach prezydenckich.
Przykro mi, że ludzie robią
sobie jaja z wyborów, a wielu w ogóle w wyborach nie uczestniczy.
Przykro mi, że Andrzej Duda
ma szansę wygrać wybory prezydenckie. Nie obniży wieku
emerytalnego i nie poda się do dymisji. Nie da 500 zł na każde
dziecko, bo nie ma w Polsce takich pieniędzy. Nie uzdrowi służby
zdrowia, rynku pracy i finansów publicznych, ponieważ prezydent nie
ma takich kompetencji.
Teraz bardzo ważne jest, by
do debaty kandydatów doszło jak najszybciej. Głęboko wierzę, że
urzędujący prezydent wygra debatę i wygra wybory prezydenckie w II
turze, bo jest bardzo dobrym prezydentem i najlepszym kandydatem na
prezydenta.
Komentarze