Sejm na zwołanym specjalnie posiedzeniu w ekspresowym tempie przegłosował zmiany w ustawie o IPN. Prawo i Sprawiedliwość wycofało się z zapisów o karach za używanie zwrotu „polskie obozy śmierci”. Forsowanie tego prawa pół roku temu doprowadziło do wypromowania zwrotu „polskie obozy śmierci” na całym świecie na niespotykaną nigdy wcześniej skalę. Określenie to padło w mediach na całym świecie miliony razy i zrujnowało międzynarodowy wizerunek naszego kraju. Głupie prawo uchwalone przez PiS pół roku temu doprowadziło również do niesłychanego pogorszenia stosunków Polski ze Stanami Zjednoczonymi. Dzisiejszą nowelizacją przepisów rząd PiS przyznał się do klęski swojej polityki historycznej i do blamażu dyplomatycznego. Wmawianie opinii publicznej, że wypromowanie zwrotu „polskie obozy śmierci” pogłębiło świadomość historyczną, a więc tak naprawdę było dobre, słuszne i potrzebne – a to dziś na sejmowej mównicy opowiadał premier Mateusz Morawiecki – jest obraźliwe dla każdego, kto rozw
Blog pasjonata polityki, który analizuje ją od świtu do nocy. Lubię pisać i jestem w tym dobry.