Reporterzy "Superwizjera" TVN ustalili, że były Minister Finansów, a obecnie prezes Najwyższej Izby Kontroli wynajmuje gangsterom kamienicę, w której ci udostępniają pokoje na godziny. Ustalili również, że jego syn dostał od państwowego banku kredyt na firmę-krzak i robi karierę w spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa.
Poniżej mój komentarz do tej sprawy:
Jeśli - zdaniem polityków i zwolenników PiS - państwo za rządów PO było z tektury, bo panowie sobie w knajpie przeklinali, to z czego jest państwo za rządów PiS, skoro prezes NIK robi interesy z gangsterami? Nie zmieszczą się w Sejmie wszystkie komisje śledcze, które są konieczne.
Pan Ociepa w TVN24 o sprawie burdelu u Mariana: "Poczekajmy na zarzuty prokuratorskie". Nie dam rady na wszystko czekać jednocześnie - teraz czekam na przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego ws. budowy wieżowców.
Banaś mógł nie wiedzieć, że ma na chacie burdel, skoro Kuchciński nie wiedział, że żona leci z nim samolotem. Ale Banaś musiał wiedzieć, komu wynajmuje kamienicę, skoro Kuchciński wiedział, że leci samolotem, a nie taczką.
To mówicie, że kiedyś Zbigniew Chlebowski musiał odejść z polityki, bo się spocił na konferencji prasowej? No, ale wtedy państwo było z tektury, a dziś prezes NIK może robić interesy z gangsterami, bo wstaliśmy z kolan.
Podsumujmy stan niewiedzy:
- prezes Kaczyński nie wiedział, że trzeba zapłacić za budowę wieżowców;
- premier Morawiecki nie wiedział, że przepisał majątek na żonę;
- marszałek Kuchciński nie wiedział, że żona jest z nim w samolocie;
Donald Tusk zawsze o wszystkim wiedział.
Gdyby problemem dla państwa było tylko to, co za problem uznają wyborcy PiS, to poumierali byśmy z głodu.
Zniknęło oświadczenie majątkowe Mariana Banasia? I co z tego? Ważne, że nie zniknął zegarek Sławomira Nowaka, a Radosław Sikorski nie zdołał ukryć, że zapłacił 1400 zł za posiłek w restauracji.
Gdzie jest oświadczenie majątkowe Mariana Banasia? Tam, gdzie nagrania z rejestratora limuzyny premier Szydło.
Oj, bo wy byście chcieli żyć w normalnym państwie... Gdy państwo było normalne, nie było 500+ a dzieci wracały ze szkoły przed północą. Coś za coś...
Czy Banaś odda gangsterów do Caritasu?
Komentarze