Przejdź do głównej zawartości

Donald Tusk wrócił

Na trwającej właśnie w tej chwili w Warszawie Radzie Krajowej Platformy Obywatelskiej (nie mylić z Konwencją) dotychczasowy lider największej formacji opozycyjnej Borys Budka złożył rezygnację ze stanowiska. Wcześniej Ewa Kopacz i Bartosz Arłukowicz złożyli rezygnację z funkcji wiceprzewodniczących, a następnie Rada Krajowa na wiceprzewodniczącego wybrała Donalda Tuska. Po rezygnacji Budki to właśnie były premier będzie kierował partią jako pełniący obowiązki, aż do wyborów szefa partii, które odbędą się niebawem.

 

Borys Budka przewodniczącym Platformy Obywatelskiej był od 29 stycznia 2020 r., gdy zastąpił na tym stanowisku Grzegorza Schetynę. Pandemia COVID-19 istotnie ograniczyła możliwość aktywnej pracy formacji, uniemożliwiła spotkania w terenie i różnego rodzaju plenerowe aktywności. Nie oznacza to jednak, że Budka odchodzi w atmosferze klęski – on po prostu trafił na fatalny moment. Wielkim sukcesem Budki było wymienienie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego jako kandydata w wyborach prezydenckich. Budka miał odwagę to zrobić i modelowo przeprowadził całą tę operację. Bez jego decyzji, dziś Platforma Obywatelska mogłaby już nie istnieć. Należy mu się za to szacunek.

 

Przed Donaldem Tuskiem ogromne wyzwania. Jeśli chce odnieść sukces, musi wywrzeć nacisk na budowę struktur partii zwłaszcza w powiatach – to kluczowe dla skutecznej rywalizacji z Prawem i Sprawiedliwością, które jest tam silne zarówno własnymi zasobami, jak i rozbiciem w wielu miejscach struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego. Kolejne wyzwanie to daleko idące zmiany w klubie parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej, ponieważ koalicjanci do dziś działali na osłabienie Platformy zamiast na jej wzmocnienie. Były premier następnie musi określić stosunki PO wobec Polski 2050 Szymona Hołowni, który na razie silny jest jedynie w sondażach, ale zasługuje na poważne potraktowanie, a z całą pewnością nie należy go lekceważyć.

 

Dopiero wzmocnienie się Platformy Obywatelskiej po stronie opozycyjnej oraz wzmocnienie wewnętrzne uczyni ją wystarczająco przygotowaną do rywalizowania z Prawem i Sprawiedliwością o poparcie Polaków.

 

Komentarze