Przejdź do głównej zawartości

Posty

KFC – Karski, Fotyga, Czarnecki

Wybory do Parlamentu Europejskiego coraz bliżej. Kampania wyborcza w minimalnym jednak stopniu nawiązuje do Unii Europejskiej, do wyzwań, które stoją przed Starym Kontynentem nie tylko w konfrontacji z Rosją, nie tylko w gospodarczej konkurencji ze Stanami Zjednoczonymi, ale także z egoizmami państw członkowskich, brakiem zdecydowania, które ośmieszają wspólnotę. Dwie największe partie – PO i PIS - straszą Polaków wojną z Rosją i są w tym absolutnie cyniczne, grając na rusofobii. Bardzo łatwo przychodzi politykom, którzy chcieliby być uważani za racjonalnych, zapraszać do Polski bazy wojskowe USA – to marzenie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Niezależnie od tego, czy minister mówił poważnie, czy palnął bzdurę jak ma to w zwyczaju, wszystko to jest dość żałosne. Korzystają na tym lobbyści koncernów zbrojeniowych. Wiele kompetentnych osobowości wystawiają partie na szczytach list wyborczych. I tak - Platforma Obywatelska ma na swoich listach Michała Kamińskiego, który częściej zmien...

Mistrzyni partaczenia, czyli parszywa dwunastka Jagny Marczułajtis

1. Powstało biuro Komitetu Konkursowego Kraków 2022. Zatrudniono w nim bez konkursu 11 osób, średnia pensja to 5 tys. zł. Szefem biura jest znajomy Jagny Marczułajtis, jego zastępczynią – dyrektor jej biura poselskiego. Nie wiadomo, czym pracownicy biura mają się zajmować. 2. Zmarnowano mnóstwo pieniędzy: 80 tys. złotych na cepeliowe logo, 1,5 miliona złotych na spot promujący Igrzyska w polskiej telewizji, który nie wiadomo czemu miałby służyć, 90 tys. zł. na wycieczkę 9 osób do Soczi. 3. Jagna Marczułajtis o Zakopiance: „Jeżdżę tą trasą prawie codziennie, zwłaszcza w zimie, i muszę stwierdzić, że jest naprawdę dobre połączenie”. Z wniosku aplikacyjnego wyrzucono modernizację Zakopianki do drogi czteropasmowej na całej długości. 4. Kraków leży pod samymi Tatrami – tak przynajmniej wynika ze zdjęcia promującego kandydaturę miasta. Fotomontaż wykonano bez zgody autora zdjęć. 5. Jagna Marczułajtis nie zna kosztów samej organizacji imprezy: "Nie siedziałam z kalkulatorem ...

Nareszcie zdałem ostatni egzamin zimowej sesji

Tygodnie przygotowań, niepewności, strachu i poirytowania mają dziś swój finał – zdałem ostatni egzamin zimowej sesji, ten sam, który powinienem zdać w okolicach połowy lutego. Cieszę się, bo na sześć osób, połowa dziś zamknęła ten temat, a inni mają czas do końca kwietnia – dziś dostali tylko zaliczenie formalne, będą musieli podchodzić do tematu jeszcze raz, a jak nie, to nie zaliczą sesji letniej. Dobrze być w tej pierwszej połowie. 1 kwietnia jadę na uczelnię na godziny od 8 do 14, a potem wracam do domu i mam wolne do 8 kwietnia. Takie studiowanie lubię najbardziej.

Niepełnosprawni w Sejmie, czyli przykry spektakl przedwyborczy

Na zaproszenie Solidarnej Polski do Sejmu przyjechali rodzice z niepełnosprawnymi dziećmi i zrobili sobie camping na korytarzu. Solidarna Polska ma problem, ponieważ za chwilę wybory do Parlamentu Europejskiego, a partia ma poparcie w granicach błędu statystycznego. Stawką tych wyborów jest kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Przez pięć lat uzbiera się kwota od której może zawrócić się w głowie. Pamiętajmy, że w polskim parlamencie zarabiają kilka razy mniej. Jest więc o co walczyć. Cierpienie osób niepełnosprawnych przykuwa uwagę opinii publicznej, a jeśli tak się dzieje, media zajmują się tematem, oglądalność rośnie, pieniądze od reklamodawców płyną szerokim strumieniem. Strumień jednak szybko wysycha, czasu zatem jest niewiele. Po pewnym czasie do protestujących przyjechał premier. Jasne, że on też ma wybory, ale Donald Tusk musiał tam przyjechać, by nie wyjść na bezdusznego aroganta w oczach ludzi przed telewizorami. Ci, którzy przyjechali do Sejmu i tak już pewnie nie zagło...

Igrzyska Olimpijskie w Polsce, czyli ktoś tu oszalał

Kto pierwszy wpadł na pomysł, by Igrzyska Olimpijskie 2022 odbyły się w Krakowie? By w ogóle Zimowe Igrzyska odbyły się akurat w Polsce? Nie wiem. Obawiam się jednak, że sprytny MKOL wciśnie nam organizację tej imprezy, ponieważ nie ma wielu chętnych, kraje bogatsze niż Polska najpierw złożyły oferty, a potem je wycofały tłumacząc, iż ta impreza jest nieopłacalna. Szwecja uznała, że jest zbyt biedna, by wydawać pieniądze na imprezę na której nie da się zarobić, ale Polska jest bogatsza od Szwecji i kandydatury Krakowa na pewno nie wycofa. Nie jestem z Krakowa, nie chcę więc oceniać czy to miasto jest właściwym miejscem dla Igrzysk. Słyszę jednak bardzo krytyczne opinie mieszkańców Krakowa i wydają się one w pełni uzasadnione.   Polska z sukcesem zorganizowała Euro 2012. Nie musimy zatem nikomu udowadniać, że potrafimy organizować wielkie sportowe widowiska. Pamiętajmy także o tym, iż stadiony wybudowane na potrzeby tamtej imprezy, dziś są częściej puste niż pełne i nie bilansują s...