Grzegorz Schetyna był rozluźniony i pewny siebie. Celnie uderzał w antyeuropejskość partii Jarosława Kaczyńskiego i pokazywał, w jaki sposób Polska rządzona przez PiS traci międzynarodowe znaczenie. Nazwanie premier Szydło i prezydenta Dudy pomocnikami prezesa Kaczyńskiego było wręcz doskonałe. Przewodniczący PO napiętnował także skandalicznie propagandowy przekaz tonącej w długach, ale wiernie służącej rządzącej partii TVP.
Platforma Obywatelska jest dziś partią uporządkowaną. Przewodniczący nie wahał się pożegnać tych, z którymi silnej partii nie dałoby się zbudować. Zastąpili ich ludzie godni zaufania, chcący ciężko pracować i razem ruszyli do wszystkich powiatów w Polsce na spotkania z wyborcami. To przynosi pozytywne efekty. Trzeba pamiętać, że gdy w styczniu 2016 r. Grzegorz Schetyna przejmował partię, miała ona w sondażach od 9% do 13%. Dziś PO ma już 30% poparcia. Ciężka praca przynosi pozytywne rezultaty. Wiem to też z własnego doświadczenia – nadal jestem w szoku po zaliczeniu na 5 języka angielskiego specjalistycznego. Włożyłem w to mnóstwo wysiłku, ale warto było.
Komentarze