Były premier ogłosił dziś swoją decyzję.
Bez zaskoczenia - wygodne życie i spokój rodziny ważniejsze.
Tylko po cholerę przez cztery lata destabilizował sytuację w PO swoimi intrygami?
Blog pasjonata polityki, który analizuje ją od świtu do nocy. Lubię pisać i jestem w tym dobry.
Komentarze