Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2017

To nieprawda, że opozycja zmarnowała 2017 rok

Czytając podsumowania 2017 roku w polityce, narasta we mnie zażenowanie. Żenujące są bowiem twierdzenia samozwańczych analityków i domorosłych ekspertów z niebywałym uporem próbujących wmówić opinii publicznej, ale także samym politykom opozycji, że zmarnowali rok. Nie wiem, jak inne partie opozycyjne, bo szczerze mówiąc są nieistotne, ale ta największa – Platforma Obywatelska – z Grzegorzem Schetyną na czele wykonała w 2017 r. gigantyczną pracę programową dotyczącą gospodarki, osób starszych czy wreszcie samorządu. W 2017 – podobnie jak w 2016 – prężnie działały Kluby Obywatelskie, a struktury PO w terenie cały czas były porządkowane i mobilizowane. Koniec 2017 r. to wybory w strukturach partii w całym kraju i na wszystkich szczeblach z wyjątkiem lidera, którego wybrano na początku 2016 r. To były jedyne tak demokratyczne partyjne wybory. Od maruderów twierdzących, że opozycja zmarnowała rok, oczekiwałbym porządnej debaty i kompleksowej analizy programowych propozycji Platfor

Polowanie na Gawłowskiego trwa od dwóch lat

Gdy dziś rano przyszła wiadomość o przeszukaniu mieszkania posła Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, nie zrobiło to na mnie wrażenia. Polowanie służb podległych Prawu i Sprawiedliwości na szefa zachodniopomorskiej PO i sekretarza generalnego partii trwa od dwóch lat. Stanisław Gawłowski nie raz mówił publicznie, że spodziewa się represji. Wiedział, że to nie będzie przyjemne, ale będzie musiał przez to przejść. Gawłowski „przez osiem lat” rządów PO był wiceministrem środowiska. Pełniąc tę funkcję odebrał Tadeuszowi Rydzykowi dotację przyznaną mu przez rząd PiS. Służby specjalne i prokuratura od dwóch lat są zależne od PiS. Pokazówka państwowego aparatu represji wobec Stanisława Gawłowskiego ruszyła dzień po tym, gdy prezydent Andrzej Duda podpisał zaoranie niezawisłych sądów i w dniu, w którym Platforma Obywatelska miała ogłosić nazwisko kandydata na prezydenta Szczecina – Sławomira Nitrasa. Partia rządząca podporządkowała

Andrzej Duda podpisał ustawy o SN i KRS. To koniec bezstronnych sądów

Prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej poinformował, że podjął decyzję o podpisaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Na nic zdały się apele prawniczych autorytetów o zawetowanie ustaw. Na nic zdały się analizy, z których wynikało, że podpisanie tych ustaw ostatecznie zniszczy niezależność sądów od woli polityków. To smutny dzień w historii Polski. Andrzej Duda kosztem nas wszystkich zrobił piękny prezent świąteczny ministrowi sprawiedliwości i prokuratorowi generalnemu Zbigniewowi Ziobro. Żenujące są tłumaczenia Dudy, że podpisał ustawy, bo to jego ustawy. Prawda jest taka, że poprawki partii rządzącej do tych ustaw były bardziej obszerne niż projekty ustaw wysłane przez prezydenta do parlamentu. Andrzejowi Dudzie od początku (od lipcowych wet do poprzednich ustaw) chodziło wyłącznie o jego władzę nad sądownictwem kosztem władzy Zbigniewa Ziobry. W poprzednich ustawach Ziobro miał 100% władzy nad sądami, a Duda 0%. W nowych ustawach Ziobro ma 90

Art. 7.1 TUE uruchomiony przez KE

Rząd Prawa i Sprawiedliwości doigrał się. Komisja Europejska uruchomiła Art. 7.1. za naruszenie podstawowych wartości Unii Europejskiej przez rząd PiS. Przypomnijmy, że zaczęło się od zniszczenia Trybunału Konstytucyjnego. Art. 7.1. to dopiero początek, bo jest jeszcze punkt 2 i 3 tego samego artykułu. Zapomnijmy o sankcjach – to na dziś kwestia bardzo abstrakcyjna. Faktem jest, że dwuletnie awanturnictwo rządu PiS przeciwko unijnym instytucjom sprowadziło relacje Polski z tymi instytucjami i znaczenie naszego kraju w ramach UE na poziom, na którym Polska nie będzie liderem żadnego ważnego europejskiego projektu. Polska nie będzie miała żadnego wpływu na przyszły kształt Unii Europejskiej, ponieważ rząd PiS wypisał nasz kraj z grupy państw poważnych, odpowiedzialnych i wiarygodnych. Politycy PiS i media PiS będą wmawiać opinii publicznej, że to wina opozycji, która rzekomo donosi na Polskę oraz Donalda Tuska, który nie bronił Polski przed niekorzystnymi dla niej decyzjami unij

Nadal będziecie bredzić o prowokacji zrobionej przez opozycję?

Zeznania polityków rządzącej większości składane przed sądem, a więc pod przysięgą nie pozostawiają złudzeń: To politycy Prawa i Sprawiedliwości, a nie politycy opozycji sprowokowali sejmowy kryzys z grudnia 2016 r., który spowodował trwający do stycznia protest polityków opozycji na Sali Plenarnej. Wszyscy ci, którzy bredzili o puczu przygotowanym przez opozycję, powinni przeprosić. Jeśli tego nie zrobią, a wiadomo, że tego nie zrobią, powinni zapaść się pod ziemię.

Jest nowy Zarząd Krajowy PO

Kolejny ważny dzień dla zainteresowanych polityką. Nowa Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej wybrana w trakcie powszechnych, równych, wolnych i bezpośrednich wyborów na wszystkich szczeblach partii w całym kraju wybrała na wniosek Przewodniczącego Grzegorza Schetyny nowy Zarząd Krajowy partii. Warto dodać, że Grzegorz Schetyna ma w nowej Radzie Krajowej PO pełną dominację. Dzisiejszy dzień na dobre kończy wewnętrzne wybory - następne za 2 lata (wybór Przewodniczącego). Z rekomendacji Grzegorza Schetyny do nowego Zarządu Platformy weszli: Bartosz Arłukowicz, Agnieszka Pomaska, Monika Wielichowska, Małgorzata Kidawa-Błońska, Urszula Augustyn, Izabela Leszczyna, Rafał Trzaskowski, Marcin Kierwiński, Arkadiusz Myrcha i Marzena Okła-Drewnowicz - jako członkowie Zarządu wybierani przez Radę. Wiceprzewodniczącymi PO ponownie zostali: Ewa Kopacz, Bogdan Borusewicz, Tomasz Siemoniak i Borys Budka. Skarbnikiem PO nadal będzie Mariusz Witczak, a sekretarzem Generalnym nadal będzie Stanisław

Fatalny debiut premiera Morawieckiego w Brukseli

Ostatnie dwa dni Mateusz Morawiecki spędził na szczycie Rady Europejskiej w Brukseli. Trudno jednak uznać inaugurację nowego premiera na europejskich salonach za udaną. Najpierw w wypowiedzi dla mediów starał się chamsko obrazić prezydenta Francji, chcąc mu uświadomić, że na przestrzeni lat w V Republice różnie bywało z przestrzeganiem demokratycznych standardów. Potem okazało się, że premier wyjedzie z Brukseli wcześniej, aby zdążyć na spotkanie opłatkowe z politykami PiS i nie weźmie udziału w rozmowach europejskich przywódców o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. Opłatek ważniejszy niż interes Polski. Gdy dziennikarze słusznie uznali, że to skandal i elementarny brak odpowiedzialności, Mateusz Morawiecki powiedział, że wraca wcześniej, bo w Kancelarii Premiera czekają na niego ważne dokumenty. Tylko idiota może uwierzyć w tę wymyśloną na poczekaniu historyjkę. W rozmowach o BREXICIE oprócz premiera Polski nie wzięła udziału premier Wielkiej Brytanii, która z zasady w tych rozmo

Expose premiera Morawieckiego infantylne jak on sam i pełne kłamstw

Mateusz Morawiecki przyzwyczaił nas do wygłaszania gładkich formułek, z których kompletnie nic nie wynika. Nowy premier rozpoczął swoje expose od historycznych odniesień, ale wśród licznych nazwisk, które wymienił zabrakło Lecha Wałęsy. Hipokryzja, obłuda, zakłamanie. Zapowiedzi jednoczenia społeczeństwa nawet nie chce mi się komentować, bo przeczą temu barierki na Krakowskim Przedmieściu dziesiątego dnia każdego miesiąca. Zapowiedział też troskę o wartości Zachodu. Ciekawe czy wie, że te wartości to m.in. demokracja, praworządność i prawa obywatelskie. Premier Morawiecki zapowiedział budowę Centrum Analiz Strategicznych. Można domyślać się, że chodzi o skupienie w jednym miejscu najlepszych specjalistów do obsługi tak umiłowanego przez nowego szefa rządu Power Pointa. Dalej o służbie zdrowia i zapowiedź m.in. podniesienia wydatków w tym obszarze do 6% PKB za bliżej nieokreślone kilka lat. Zapowiedział też budowę Narodowego Centrum Onkologii, ale nie wie lub zapomniał, że już

Mateusz Morawiecki został premierem - mój komentarz

Ekspert w dziedzinie obsługi Power Pointa został prowadzącym obrady rządu, którym z tylnego siedzenia kierował będzie Jarosław Kaczyński. Nowy premier będzie też nadal ministrem rozwoju i finansów. Dziwne, że zrezygnował z funkcji wicepremiera, bo przecież w państwie PiS każde dziwactwo może uzyskać państwową pieczątkę. Wszyscy też przysięgali wierność Konstytucji RP, którą już wielokrotnie zgwałcili, a jeszcze wielokrotnie zgwałcą. Beata Szydło została wicepremierem bez teki, czyli w gruncie rzeczy nikim, ale skoro jej to nie przeszkadza, to mnie tym bardziej – niech ją upokarzają, ile chcą i jak chcą. Poza zamianą wicepremiera na premiera i premiera na wicepremiera nasz nadwiślański Gang Olsena będzie niszczył Polskę w dotychczasowym składzie – m.in. z Szyszko, Waszczykowskim, Jurgielem, Zalewską i Ziobro. Jutro nowy premier ma w Sejmie wygłosić expose. Mam tylko jedno oczekiwanie: Niech nowy premier przestanie wreszcie opowiadać bajki o uszczelnieniu VAT-u, milionie aut ele

KRS i SN wkrótce padną – jak TK rok temu. Następne będą prywatne media

Nie można mieć złudzeń – Sejm za chwilę ostatecznie przegłosuje ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, a potem obie ustawy błyskawicznie przejdą przez Senat i trafią na biurko prezydenta, który tym razem ich nie zawetuje – podpisze je. Te ustawy w niczym nie są lepsze od zawetowanych w lipcu, ale tym razem uprawnienia prezydenta są większe, a ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w jednej osobie mniejsze, a przecież o to Andrzejowi Dudzie chodziło, gdy wetował poprzednie ustawy. To nie była walka o państwo prawa i demokratyczny ład – prezydent Duda jest przecież seryjnym gwałcicielem Konstytucji RP, choć przysięgał być jej strażnikiem. Teraz bredzi o potrzebie uchwalenia nowej ustawy zasadniczej, aby swoje przestępcze działania zalegalizować i w przyszłości uniknąć Trybunału Stanu. Prezydentura przeminie. Po zmianach w KRS i SN obywatel w sądowym starciu z państwem nie będzie miał żadnych szans. Ludzie oskarżeni o przestępstwa np. na podstawie d

Ostatnia szarża Beaty

Dymisja premier Beaty Szydło jest już przesądzona i nie wynika to bynajmniej z wypowiedzi szefa klubu PiS Terleckiego czy rzeczniczki PiS Mazurek. Wynika to z porannego wystąpienia Beaty Szydło w Sejmie jeszcze przed wystąpieniem przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny na temat wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla rządu. Wystąpienie premier Szydło było żałosne. Mówiła o tym, że PO chce zabrać ludziom 500 zł na dziecko, że rząd dba o interesy Polski, a sukcesy rządu są ogromne i to podobno boli polityków PO. Mówiła też o tym, że jest dumna z głosowania 27:1 w Brukseli, gdy tylko Szydło sprzeciwiła się wyborowi Donalda Tuska na drugą kadencję na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Stek bzdur, kłamstw i bredni wygłoszony był tonem tak rozpaczliwym, iż można było odnieść wrażenie, że Beata Szydło za chwilę rzuci się na druty pod napięciem elektrycznym. Wystąpienie lidera PO było świetne. Grzegorz Schetyna bardzo celnie podsumował zarówno żałosne wystąpi

Zakończyły się wybory lokalnych i regionalnych władz PO

Wczoraj Platforma Obywatelska w całym kraju wybrała swoje władze w powiatach i województwach, a wcześniej także władze na niższych szczeblach. Frekwencja w tych wewnętrznych zmaganiach była wyższa od frekwencji w wyborach ogólnopolskich i wyniosła znacznie ponad 70%. To dobrze świadczy o kondycji partii. Przewodniczący Grzegorz Schetyna zrobił porządek, a aktywność struktur terenowych jest kluczowa w kampaniach wyborczych – zwłaszcza w kampanii przed wyborami samorządowymi. Cieszę się, że te wybory się zakończyły i że obyło się bez awantur, do których podżegały niektóre media i nie były to media PiS-u. Najbardziej cieszy mnie rozstrzygnięcie walki o fotel szefa regionu łódzkiego, ponieważ Cezary Grabarczyk dotkliwie przegrał z Hanną Zdanowską. Szefem struktur wrocławskich i regionu dolnośląskiego został schetynowiec Jarosław Duda, a regionem lubuskim pokieruje Waldemar Sługocki. Szefem struktur Platformy Obywatelskiej w Warszawie został Marcin Kierwiński, a Andrzej Halicki odnowił